ZAPRASZAM

ZAPRASZAM

piątek, 22 sierpnia 2014

Olay Total Effects 7 w 1 Duo krem na dzień + serum - recenzja

Cześć Dziewczyny !

Mam dzisiaj przygotowaną dla Was recenzję kremu Olay , która czekała dość długo w wersjach roboczych ale w końcu przyszedł i na nią czas.
Oto krem , któremu należy przyjrzeć się bliżej bo jest warty uwagi . Zapraszam na dalszą część postu.



Co mówi producent ?

Olay Total Effects krem + serum DUO powstał z myślą o nowoczesnych kobietach, które poszukują skutecznych i prostych sposobów walki z oznakami starzenia się skóry, umożliwiając im nieskomplikowaną, codzienną pielęgnację.
Idealnie łączy w sobie działanie sprawdzonego kremu odmładzającego 7 w 1 - zapewniającego odpowiednie nawilżenie i ochronę wierzchnich warstw skóry PLUS intensywnego serum - usprawniającego proces dostarczania składników odmładzających.  To kompleksowa pielęgnacja mająca za zadanie nadać naszej skórze blasku i zwalczyć 7 oznak starzenia:
  • Zmarszczki i linie mimiczne;
  • Utratę jędrności;
  • Widoczne pory;
  • Nierówny koloryt;
  • Nierówną strukturę skóry;
  • Suchość;
  • Brak blasku.
Zapewnia także ochronę UV na poziomie SPF 20.



Moja opinia.

Zacznę od opakowania , które bardzo mi przypadło do gustu, jest bardzo estetyczne, lekkie, z wygodną i  pompką do dozowania kremu. Aplikujemy dokładnie tyle ile chcemy. Dodatkowym atutem jest to, że dzięki temu ,że jest przezroczyste widzimy ile produktu mamy.
Co do zapachu, to jest idealnie trafiony w mój gust, delikatny ,kremowy, polubiłam go i to , że jakiś czas po aplikacji utrzymywał się jeszcze na mojej skórze.
Konsystencja również jest trafiona, taka jak lubię  gęsta i zwarta - dzięki temu kosmetyk jest wydajny i już niewielka jego ilość starcza na dokładnie posmarowanie twarzy.

Produkt stosowałam  na dzień - pod makijaż i na noc , dzięki jego wszechstronności nie musiałam nakładać dwóch kosmetyków ( serum i kremu )  - w obydwu przypadkach sprawdził się bardzo dobrze.

Produkt świetnie nadaje się do stosowania na dzień jako baza pod makijaż i wtedy, kiedy się nie malujemy - już chwilę po nałożeniu nadaje skórze delikatny satynowy mat i nawilżenie, nie ma uczucia ściągnięcia a koloryt skóry zostaje wyrównany. Skóra jest lekko napięta i wygładzona .
Muszę stwierdzić ,że podczas stosowania duo kremu mogłam bez oporu  wyjść bez podkładu.

 Jeśli chodzi o zmarszczki to nie mam jeszcze jako takich ale uważam, że mimiczne zostały spłycone. Dodatkowo zawarty w nim filtr przeciwsłoneczny SPF 20 zagwarantuję nam ochronę przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych.


Podsumowując uważam ten krem za  jeden z najciekawszych drogeryjnych kosmetyków jakich używałam do tej pory i na pewno jeszcze do niego wrócę.


Cena :  kosmetyk w regularnej cenie kosztuje 49,99 zł ale dość często zdarzają się promocje i można go kupić taniej.
Dostępność : drogerie
Ocena : 5/5


Do napisania :)



AnetaB

czwartek, 14 sierpnia 2014

Płyn micelarny Mixa - recenzja.

Cześć Dziewczyny!




    W dzisiejszym poście chciałabym przedstawić Wam jednego z moich ulubieńców jeśli chodzi o płyny micelarne, jest to płyn od firmy Mixa . Kupiłam go zachęcona pozytywnymi opiniami w blogosferze . Mam już kilku ulubieńców ale moja kobieca natura lubi zmiany i ciagle szukam nowości.
Zapraszam na dalszą część posta w której opiszę słabe i mocne strony tego kosmetyku.




wtorek, 12 sierpnia 2014

Olej z opuncji figowej pod lupą :)

Cześć Dziewczyny!



    Nie wiem jak u Was ale u mnie od samego rana pada. To fajna odmiana po takich upałach a deszczyk na pewno sie przyda bo roślinki na mojej działce podsychają mimo regularnego podlewania.
Z racji tego,że pogoda jest rozleniwiająca a ja zrobiłam sobie przerwę w wekowaniu postanowiłam przybliżyć Wam działanie oleju z opuncji figowej. Wiedziałam o istnieniu tego oleju ale zainteresowała mnie nim pani w Mydlarni u Franciszka i dzisiejszy post powstał na podstawie materiałów które od niej otrzymałam.


Źródło zdjęcia
Olej z opuncji figowej to naturalny botoks dla skóry oraz objawienie w pielęgnacji przeciwzmarszczkowej.

poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Pokrzywa i jej zbawienne właściwości .

Hej Dziewczyny.



    Ostatnio na blogu Akademia urody dowiedziałam się o tym ,że lipiec był miesiącem pokrzywy:)
Jako ,że jest już sierpień a czasu cofnąć się nie da u mnie tym miesiącem będzie sierpień. Magda w takich superlatywach przedstawiła kuracje ,że grzech by było nie spróbować :)
Także czas start  a niżej macie kilka przydatnych informacji o tym zielsku i hymn zamieszczony na Wizażu przez klub PP (czytaj pijaczki pokrzywy :P)

Ja - Wizażanka
Obiecuję od samego ranka
Wlewać pokrzywkę do dzioba
By być piękna i młoda.
By cera ma promieniała,
Sylwetka blask oddawała,
By włosy gęste i lśniące
Ciągle były pachnące.
Bym przyciągała każdego
Co chce mi powiedzieć coś miłego.
Od dzisiaj pokrzywkę wychwalam pod niebiosa
Działaj pokrzywo, od stóp do czubka nosa!



niedziela, 10 sierpnia 2014

Sierpniowe nowości i wygrana w rozdaniu.

Cześć Dziewczyny!



    Witam Was serdecznie w sierpniową niedzielę. W dzisiejszym wpisie chciałabym przedstawić kilka nowości ,które się ostatnio u mnie pojawiły. Obiecałam sobie ,że wstrzymam się z zakupami na jakiś czas aby pozbyć się zapasów i kupuję tylko niezbędne kosmetyki, no prawie ;), czasami chęć zakupu jest silniejsza ode mnie. Wszystkich zainteresowanych zapraszam serdecznie.



środa, 6 sierpnia 2014

Denko - czerwiec,lipiec 14"

Hej Dziewczyny.



    Przybywam dzisiaj do Was z moimi zużyciami z czerwca i lipca, nie jest tego zbyt wiele ale jednak coś się uzbierało. Denko jest trochę spóźnione ale temperatury ostatnich dni całkowicie mnie rozleniwiły i spowolniły. Zapraszam .

Oleje i olejki.




sobota, 2 sierpnia 2014

Zioła i uroda .

Hej Dziewczyny


Dzisiaj będzie o ziołach, które możemy wykorzystać w kosmetyce, jeśli ktoś jest zainteresowany to zapraszam :)



Źródło zdjęcia

piątek, 1 sierpnia 2014

Yves Rocher Riche Creme - Krem przeciwzmarszczkowy pod oczy - obiecana recenzja mojego ulubieńca .

Witajcie moje kochane.


    Tak jak ostatnio obiecałam, oto i recenzja mojego ulubionego kremiku pod oczy. Jestem dość wymagająca w tej kwestii i jeśli nie widzę wyraźnych efektów nie wracam już do danego produktu, mówią ,że oczy są duszą kobiety , więc dbajmy o nią jak najlepiej aby jak najdłużej wyglądały pięknie młodo i świeżo.
Ciekawe ? Jeśli tak to zapraszam.



wtorek, 29 lipca 2014

Foto - wpis dla leniwych.

Cześć Dziewczyny!



    Kochane moje miał być dziś wpis tematyczny ale z tej okazji , że miałam wczoraj babskie wyjście z okazji urodzin mojej kochanej Izuni ( jeszcze raz wszystkiego naj słoneczko i miliony buziaków) dopadł mnie dzisiaj syndrom dnia poprzedniego i mam małe problemy z koncentracją. Zapraszam do oglądania bo pisanie to mi nie idzie :P

Na początek coś dla wielbicieli naszego polskiego morza 



niedziela, 27 lipca 2014

Olej MONOI - nowość w Mydlarni u Franciszka.

Cześć Dziewczyny.



    Ostatnio robiłam zakupy w moim miasteczku w Mydlarni u Franciszka ponieważ skończył się zapas moich ulubionych mydełek. Przeglądając nowości na półkach natrafiłam na olejki Monoi. W dzisiejszym poście chciałabym przybliżyć Wam ich działanie. Zapraszam wszystkich zainteresowanych.


Olej Monoi powstaje w wyniku moczenia ( maceracji) kwiatów gardeni tahitańskiej, znanej też pod nazwą Tiare Tahiti, w zimno tłoczonym oleju kokosowym. Te egzotyczne kwiaty o hipnotyzującym aromacie są uwielbiane na Tahiti i są narodowym symbolem tej wyspy. Zwykle są noszone za uchem podczas ważnych świąt i ceremonii. Poza upajającym zapachem  posiadają cenne właściwości : łagodzą bóle głowy,uszu, leczą rany, działają przeciwzapalnie, łagodząco, gojąco. Współczesne badania potwierdziły przekazywaną z pokolenia na pokolenie wiedzę Tahitańczyków, znajdując w kwiatach gardeni m.in. salicylan metylu o działaniu przeciwzapalnym i przeciwbólowym. Produkcje naturalnego olejku Monoi poprzedza ręczny, poranny zbiór nie do końca rozwiniętych kwiatów, które następnie trafiają do oleju kokosowego - kolejnego dobra wysp Pacyfiku  ( wcześniej tłoczony na zimno, poddany delikatnemu procesowi oczyszczania ) i w nim pozostają przez 15 dni ww celu absorpcji pełnego aromatu i właściwości kwiatów. Szczegółowy proces produkcji jest objęty tajemnicą i podlega kontroli. Olej Monoi towarzyszy mieszkańcom Polinezji od lat niemowlęcych do późnej starości, a legendy głoszą, że to on jest sekretem pięknej skóry i gęstych włosów tamtejszych dziewcząt.

Właściwości Oleju Monoi :
- długotrwałe nawilżenie, uelastyczniające, wygładzające- panaceum na sucha i odwodnioną  skórę,
- naprawcze - regeneruje zniszczoną skórę i włosy,
- łagodzące i przeciwzapalne - idealny po opalaniu, na ukąszenia, drobne rany,
- nie powoduje alergii podrażnień - idealny dla dzieci i skóry wrażliwej,
- ochronne- zabezpiecza skórę i włosy przed czynnikami zewnętrznymi : zanieczyszczeniami, słońcem, słoną wodą, wiatrem, mrozem,
- oczyszczające, antybakteryjne, przeciwzapalne

Olej Monoi bardzo dobrze się wchłania, jest doskonały do całego ciała, na twarz, usta, okolice oczu, dekolt - zamiast kremu- systematycznie stosowany gwarantuje skórę gładką, nawilżoną, promienną, bez zmarszczek przez długie lata.

sobota, 26 lipca 2014

Peelingi w domowym zaciszu .

Cześć Dziewczyny !



Źródło zdjęcia

Witam Was serdecznie i pourlopowo :) . Nie było mnie z racji tego ,że wyjeżdżałam. W pierwszej kolejności odwiedziłam jezioro Białe , nie wiem czy je znacie ale znajduje się dość nie daleko ,dlatego jeśli mamy nie wiele czasu to właśnie tam wybieramy się z rodziną . Nastepne w kolejności było nasze polskie morze , które kocham niezmiernie i tam wybraliśmy się już sami z moim N. Tak więc witam Was bardzo słonecznie ze świeżo naładowanymi bateriami :)
Nie będę Was nudziła dalej i przejdę do sedna ,pozostając w dalszym ciągu w tematyce kosmetyków naturalnych .
Dzisiaj w roli głównej peelingi, więc zapraszam .

niedziela, 13 lipca 2014

Pielęgnacja ust .

Witam Was serdecznie  .


    Kochane ostatnie posty oparte są na pielęgnacji  a to dlatego , że wiele osób z grona moich znajomych często zadaje mi pytania dotyczące dbania tej czy innej partii twarzy lub ciała. Należę do osób , które nie lubią powiedzieć nie wiem więc ciągle szukam odpowiedniej literatury, zbieram materiały i dokształcam się :) . Tak oto właśnie powstał dzisiejszy post :)
Zapraszam .



    Usta to jedna z najważniejszych, a jednocześnie najczęściej pomijana w pielęgnacji część naszej twarzy. To one świadczą o zmysłowości i to za ich pomocą komunikujemy się z otoczeniem. Poznajmy kilka najskuteczniejszych sposobów na piękne i zadbane ust.

Większość kobiet dużą wagę przykłada do pielęgnacji skóry, jednocześnie zapominając, że usta są jej najbardziej wrażliwym elementem. Usta pokrywa skóra znacznie bardziej delikatna i kilkukrotnie cieńsza niż policzki, nos czy czoło, a w dodatku zawierają one znacznie mniej gruczołów łojowych, przez co mają mniejszą naturalną ochronę.

piątek, 11 lipca 2014

Pielęgnacja okolic oka .


Hej Dziewczynki.

Żródło



     Kochane moje nie wiem czy wiecie ale mrugamy powiekami aż  około 10 tysięcy razy dziennie. Zaciskamy oczy, śmiejemy się. A skóra wokół oczu jest cienka i delikatna.

środa, 9 lipca 2014

Moja pielęgnacja olejkowa .

Witam Was serdecznie :)



    Ostatnio o pielęgnacji olejowej jest dość głośno, ja również nie pozostając w tyle już od dłuższego czasu stosuję tę formę pielęgnacji i jestem bardzo zadowolona.
Dopiero poznaję upodobania mojego ciała jeśli chodzi o olejki ale mam już upatrzonych kilku wspaniałych którzy widnieją na mojej liście chciejstw :)
 A więc zaczynamy :)
Z góry przepraszam za wygląd opakowań ale jak to olejki są strasznie utaplane, obiecuję poprawę i od tej pory będę robiła foto zaraz po zakupie ;)



wtorek, 8 lipca 2014

Yves Rocher Elixir 7.9 - recenzja

Witajcie !



    Witam Was kochane moje w kolejny słoneczny dzień wakacji, pewnie leniuchujecie sobie słodko na leżaczkach :). Ja miałam dziś bardzo pracowity dzień. mianowicie rozpoczęłam projekt pod tytułem " Porządek w szafie " ;). Od samego rana prasowałam, układałam i wyrzucałam, rezultat jest taki  ,że moja garderoba jest o połowę uboższa a ja jestem dużo szczęśliwsza bo zabierałam się do tego od dłuższego czasu. Jednak 'odgracanie' jest fajne :)
Przechodząc jednak do sedna tego wpisu, przybywam dzisiaj do Was z kolejną recenzją ,przedstawię  Wam serum młodości od Yves Rocher , które mnie zachwyciło. Jeśli jesteście ciekawe co takiego zdziałało  ,że będę do niego wracała zapraszam na dalszą część posta.

poniedziałek, 7 lipca 2014

Natura dla nas czyli z czego nasza skóra może korzystać latem .

Cześć Dziewczyny !

Kochane moje przybywam do Was dzisiaj z postem bardzo na czasie , mianowicie o maseczkach naturalnych ,które możemy sobie zrobić w domowym zaciszu z tego co akurat znajduje sie w naszej lodówce lub osiedlowym zieleniaku :)
Jeśli jesteście ciekawe to zapraszam .

Maseczki powinno się zawsze nakładać na oczyszczoną skórę. Wskazane jest stosować je systematycznie, najlepiej raz w tygodniu. Do zrobienia maseczki należy wykorzystywać wyłącznie świeże produkty, ich wartość odżywcza jest największa. Składniki powinno się wymieszać w odpowiednich proporcjach tuż przed przystąpieniem do nakładania. Nie wolno zostawiać papki do wykorzystania na następny dzień. Ich wartość odżywcza jest wtedy zerowa, a można nawet zaszkodzić skórze. Uwaga na uczulenia - maseczki zwłaszcza te ze świeżych owoców mogą wywołać podrażnienia. Najlepiej najpierw zrobić próbę uczuleniową ( np. za uchem ) zanim nałoży się maseczkę na całą twarz. Maseczkę zazwyczaj trzymamy na twarzy 15-20 minut. Zmywamy wodą przegotowaną lub mineralną.


Wybielający tonik do twarzy   


Umyty ogórek wraz z łupiną pokroić na plasterki i włożyć do maślanki na 2-3 godziny. Przecedzić, przecierać nim twarz.


poniedziałek, 30 czerwca 2014

Long 4 Lashes - recenzja.

Hej, witam ponownie dzisiejszego dnia :)



   Przybywam  dziś do Was po raz drugi :), tym razem z recenzją serum przyśpieszjącego wzrost  rzęs  Oceanic long 4 lashes. 
Serum używam od 3 miesięcy więc mogę już przedstawić jego działanie, efekty i moją skromną opinię :)
Szczerze powiedziawszy nie wierzyłam w niego  ale szukając w internecie ratunku dla moich osłabionych makijażem i demakijażem  rzęs ,  natknęłam się właśnie na ten preparat. Skuszona blogowymi zachwytami i recenzjami na wizażu postanowiłam zaryzykować i kupić to cudo .Jest to odpowiednik Rewitalash ale o wiele tańszy i to właśnie przekonało mnie ostatecznie  do jego  zakupu .






Firma AA wypuściła serum na rynek kosmetyczny w 2013 roku w listopadzie .
Korzystając z najnowszych, światowych osiągnięć medycyny estetycznej opracowano wyjątkowo skuteczny preparat, który wydłuża, zagęszcza i wzmacnia rzęsy oraz widocznie poprawia ich kondycję.



Sekretem nowego serum jest jego aktywny składnik – bimatoprost. W kosmetologii jest on obecnie uznawany za jeden z najbardziej skutecznych związków, które stymulują wzrost rzęs. Długość życia rzęs to 3 do 6 miesięcy - po tym okresie włoski wypadają. Co więcej, jedynie w 30 pierwszych dniach życia rzęs następuje ich wzrost – po tym czasie, w tak zwanej fazie stacjonarnej, rzęsa już nie rośnie. Udowodniono, że bimatoprost działa na rzęsy zarówno w pierwszej fazie – stymulując ich wzrost i zwiększając ich liczbę, jak i w drugiej fazie – przedłużając ich życie, dzięki czemu rzęs jest zawsze więcej.

Według producenta, pierwsze efekty (wzmocnienie i łatwiejsze rozczesywanie rzęs) powinny być widoczne po 3 tygodniach regularnego stosowania. Dla zaobserwowania pełnego efektu wydłużenia i zagęszczenia należy przeprowadzić pełną 6 miesięczną kurację. Po jej zakończeniu, dla podtrzymania efektu kuracji, stosować serum co drugi dzień.




Skład: Aqua, Pentylene Glycol, Pentaerythrityl Tetraisostearate, Bimatoprost, Hydrolyzed Hyaluronate, Pantenol, Allantoin, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Disodium Phosphate, Triethanolamine, Methylparaben, Alcohol.


Obietnice producenta, rzęsy:
- dłuższe o 85%,
- grubsze o 53%,
- gęstsze o 43%.


 Tak jak widzicie na zdjęciu wyżej kosmetyk posiada cienki pędzelek. Aplikujemy je właśnie za jego pomocą podobnie jak robimy kreskę elinerem, nakładając na linię górnych rzęs. Na dolne nie nakładałam gdyż nie widziałam takiej potrzeby.


Przez pierwsze dwa miesiące serum stosowałam codziennie po wieczornym demakijażu. Teraz dla utrzymania efektu stosuję 3 razy w tygodniu.
 Dla wrażliwców polecałabym nakładanie na dzień a na noc zmywanie, ponieważ może się niepotrzebnie dostać do oczu.
 Pierwsze efekty wydłużenia rzęs zauważyłam po ok. 3 tygodniach stosowania. Rzęsy były ciemniejsze i było widoczne delikatne wydłużenie. Obecnie po  nałożeniu tuszu efekt jest spektakularny - firana długich, sięgających powiek rzęs godna jelonka Bambi  :). 
Dodatkowo  otrzymujemy lekkie zagęszczenie i wzmocnienie koloru. 
Są też minusy działania tegoż cuda - nieestetyczna, ciemna  kreska wzdłuż górnej powieki, która na szczęście znika pod fluidem lub eye-linerem oraz pojawiające się z rzadka podrażnienie w postaci pieczenia oka, które równie szczęśliwie znika.
Jak na razie, muszę Wam powiedzieć ,że efekt trwa a osoby ze środowiska w którym przebywam cieżko jest mi przekonać, że nie zagęszczałam rzęs u kosmetyczki a to jest efekt kuracji L4L :)

Podsumowując,  producent w 100 % dotrzymał obietnic. Istnieje również wersja do brwi, skład jest identyczny , różnica tkwi jedynie w aplikatorze , tamten produkt nakładamy szczoteczką .

Kosmetyk polecam serdecznie wszystkim maniaczkom długich rzęs .


Życzę miłej nocy oraz kolorowych i kudłatych ;)



AnetaB
 


Nowości czerwcowych ciąg dalszy.

Witajcie !



    W ostatnim poście o czerwcowych nowościach pisałam  Wam , że to jeszcze nie koniec mojego zakupoholizmu ponieważ czekałam na paczkę ze strony apteki Gemini.
Paczkę otrzymałam w piątek ale z racji tego , że miałam bardzo towarzyski weekend nie mogłam pochwalić się wcześniej :)
Wiem , że chwalić się nie wypada ale skoro Wam obiecałam to obietnicy dotrzymać muszę ;)

 Na początek może wspomnę co nieco o stronie i dlaczego warto tam robić zakupy . 
    Apteka Internetowa Gemini jest częścią sieci aptek należących do rodzinnej firmy prowadzącej apteki w województwach pomorskim, warmińsko-mazurskim oraz mazowieckim. Obecnie Apteki GEMINI to 17 aptek zlokalizowanych w centrach handlowych, pasażach handlowych, w centrach dużych osiedli oraz przy głównych ulicach. Pierwsza apteka powstała w 1990 roku w Wejherowie, ostatnią otworzono 4 marca 2013r. w Gdańsku. Aby zagwarantować jak najszerszej grupie klientów dostęp do tanich leków bez recepty, suplementów diety oraz dermokosmetyków, w 2008 roku uruchomiona została  apteka internetowa, która jest nieustannie rozwijana.
Kochane nie wiem czy miałyście już do czynienia z tą stroną ale ja jestem bardzo zadowolona ,zarówno z zakupów jak i z obsługi klienta. Asortyment jest dość bogaty a ceny są bardzo zachęcające, przesyłkę też otrzymałam bardzo szybko przez firmę kurierską  UPS ,polecam serdecznie  KLIK .
Przejdźmy teraz do zakupu :



1. Serum Auriga Flavo C 





Flavo-C serum przeciwzmarszczkowe zapobiegające starzeniu się skóry polecane do korekcji zmarszczek, w celu zapobiegania fotostarzeniu się skóry oraz do pielęgnacji skóry szarej i zmęczonej.

Serum zawiera wysokie stężenie witaminy C – 8%. Dodatkowo recepturę wzbogacono o 30% wyciąg z Ginkgo biloba bogaty we flawonoidy.

Preparat został tak skomponowany, aby zawarta w nim witamina C miała jak największą moc antywolnorodnikową, rozjaśniającą oraz wspomagającą odbudowę komórkową skóry. Gingko biloba (miłorząb japoński) stymuluje syntezę kolagenu i elastyny, dzięki którym skóra staje się gładsza i jędrniejsza.

Witamina C zawarta w serum nie utlenia się, jest rozpuszczalna w tłuszczach, co gwarantuje jej stabilność i maksymalną wchłanialność przez cały okres stosowania. Skuteczność preparatu została potwierdzona badaniami klinicznymi.

 Cena : 54, 49/ 15ml.

2. Redbloker serum punktowe na naczynka 




Serum punktowe RedBlocker jest przeznaczone do punktowej pielęgnacji skóry z problemami naczyniowymi.
Serum pomaga zniwelować widoczne na skórze zaczerwienienia występujące tuż pod naskórkiem (naczynka), miejscowe zasinienia lub przebarwienia. Dodatkowo, chroni skórę wrażliwą, ze skłonnością do występowania „pajączków”, przebarwień oraz widocznych pod skórą splątanych sieci naczynek. Zapobiega pękaniu nowych naczynek.

Preparat należy delikatnie wmasować w skórę twarzy, szyi i dekoltu dotkniętą problemami naczynkowymi. Serum należy stosować dwa razy dziennie lub w zależności od indywidualnych potrzeb.

Skład: zmikronizowana diosmina i hesperydyna, kasztanowiec zwyczajny, ruszczyk kolczasty, D-pantenol

Cena : 11,39 / 30ml.

3. CelluOff  suplement diety 





CelluOFF suplement diety jest innowacyjnym preparatem przeznaczonym dla kobiet aktywnie walczących z cellulitem (ćwiczenia fizyczne, dieta antycellulitowa). CelluOFF suplement diety może być także stosowany wspomagająco podczas intensywnych programów wyszczuplających.

- Ekstrakt z gorzkiej pomarańczy wpływa na ukrwienie i odżywienie tkanek i włosowatych naczyń krwionośnych
- Otoczkowany olej z ogórecznika lekarskiego (Borago Officinalis L.) zawiera kwas -linolenowy, który wpływa na nawilżenie i ujędrnienie skóry
- Ekstrakt z liści pokrzywy i ekstrakt pozyskany z pędów bambusa zawierają krzem
- Ekstrakt z morszczynu pęcherzykowatego jest naturalnym źródłem jodu, który pomaga zachować zdrową skórę. Ekstrakt z morszczynu pęcherzykowatego jest stosowany pomocnico w programach wyszczuplających.
- Witaminy B1, B2, niacyna, biotyna i kwas pantotenowy przyczyniają się do utrzymania prawidłowego metabolizmu energetycznego.
- Witamina B3, niacyna oraz biotyna pomagają zachować zdrową skórę oraz pomagają w utrzymaniu prawidłowego stanu błon śluzowych.
- Witamina B2 pomaga w ochronie komórek przed stresem oksydacyjnym.
- Biotyna przyczynia się do utrzymania prawidłowego metabolizmu makroskładników odżywczych.

Cena : 12,79 / 30 kapsułek

4. Bioliq Dermo serum intensywnie rewitalizujące 






Preparat zawiera ekstrakt z kawioru (Acipenser spp.), który jest bogatym źródłem protein, lipidów, witamin i minerałów. Dzięki temu serum intensywnie stymuluje rewitalizację skóry: aktywnie regeneruje, nawilża i odżywia, co znacząco poprawia jej wygląd i kondycję.

Dzięki obecności składnika aktywnego, wyizolowanego z korzeni tarczycy bajkalskiej, poprawia jędrność i elastyczność, jednocześnie hamując starzenie komórek skóry na drodze enzymatycznej, poprzez zwiększenie liczby podziałów komórkowych. Oddziałując na metabolizm preadipocytów i adipocytów, znacząco redukuje podwójny podbródek, co widocznie wpływa na kontur twarzy.

Dodatkowo wyrównuje koloryt skóry, rozjaśniając przebarwienia i niewielkie plamki.

Cena 13,99/ 30 ml.

Jeśli jesteście ciekawe recenzji to zapraszam KLIK

5. Bio oil







Bio Oil, to wyjątkowy, delikatny preparat, który przeznaczony jest do specjalistycznej pielęgnacji skóry. Wyjątkowy skład olejku, wpływa korzystnie na skórę niwelując blizny, rozstępy oraz nieestetyczne przebarwienia.

W składzie Bio-Oil znajduje się między innymi PurCellin Oil, który doskonale się wchłania oraz witaminy A, E wraz z cennymi dla kondycji skóry olejkami - nagietkowym, lawendowym, rozmarynowym i rumiankowy. Preparat polecany jest także dla dojrzałej i starzejącej się skóry oraz dla cery suchej i odwodnionej. Bio-Oil jest hipoalergiczny i nie zawiera konserwantów.
Cena ; 36,29 / 125ml.


To byłoby na tyle, tak jak już pisałam z zakupów jestem bardzo zadowolona i muszę wam powiedzieć , że były baaardzo przemyślane :)

Słyszałyście lub robiłyście już zakupy na tej stronie ?

Do szybkiego...




AnetaB

wtorek, 24 czerwca 2014

Mały przewodnik po olejach cz. 2

Cześć Dziewczyny !



    Tak jak obiecałam dziś będzie druga część wpisu o olejach. W dzisiejszym poście postaram się opisać oleje znane jak również te mniej spotykane, jeśli jakiś ominę to bardzo bym prosiła o uzupełnienie ;)
Jeśli jesteście ciekawe to zapraszam do czytania.


Czerwcowe nowości w koszyku.

Witajcie.

Dzisiaj będzie bez zbędnych wstępów i przynudzeń :)
Oto moje czerwcowe nowości przed których zakupem broniłam się rękami i nogami ;) ale niestety człowiek uzależniony to człowiek uzależniony :P

Tadaaa :)


poniedziałek, 23 czerwca 2014

Mały przewodnik po olejach cz. 1

Witam.



    Dzisiejszy wpis będzie o olejowaniu. Od dłuższego czasu szukam w internecie informacji o nowościach olejowych, dlatego postanowiłam zgromadzić w jednym miejscu bazę , która mam nadzieję  pomoże Wam w doborze odpowiedniej pielęgnacji dla siebie.
Olejki to jeden z najnowszych trendów w kosmetyce, są łagodne dla skóry, naturalne i mają działanie odmładzajace, przestały już być niszowymi kosmetykami.


„Olejki w naturalny sposób są łagodniejsze dla skóry niż inne kosmetyki typu anti-aging, ponieważ dostarczają aktywne składniki bezpośrednio w jej głębsze warstwy” – twierdzi nowojorski dermatolog, dr David Colbert. „Jednocześnie już w momencie aplikacji nadają jej miękkość i blask” – dodaje.

sobota, 21 czerwca 2014

Dermika łagodny płyn micelarny z różą - recenzja

Cześć Dziewczyny.



    Dziś kolejny wpis z serii micelkowej . Moja Dermika została opróżniona więc mogę podzielić się z Wami swoją opinią.
Do zakupu tego kosmetyku długo dojrzewałam, mimo , że ma bardzo pochlebne opinie ,jego cena niestety jednak jest troszeczkę odstraszająca, przynajmniej dla mnie.



Zacznę może od całej serii Pure , która ma za zadanie perfekcyjne oczyszczanie i  odświeżanie każdego rodzaju cery .
Preparaty oparte są na delikatnych, dobrze tolerowanych, a jednocześnie wysoce skutecznych składnikach, które utrzymują skórę w dobrej kondycji i świetnie przygotowują ją do dalszych etapów pielęgnacji.
Z kompleksowej gamy kosmetyków – od delikatnych preparatów do demakijażu, przez produkty do mycia i tonizowania, aż po peelingi enzymatyczne – każdy może skomponować swój własny zestaw.

Płyn micelarny z różą do cery suchej i wrażliwej .

Co mówi producent?

Skuteczny preparat do usuwania makijażu z twarzy i okolic oczu na bazie bardzo łagodnych środków myjących. Efektywnie oczyszcza, nie powodując uczucia dyskomfortu i wysuszenia, chroni naturalny płaszcz hydrolipidowy skóry. Woda różana delikatnie tonizuje i pielęgnuje cerę suchą i normalną. Nie zawiera kompozycji zapachowej.

Moja opinia .

Płyn jest zamknięty w ślicznej, eleganckiej buteleczce co nie ukrywam również miało wpływ na mój wybór :)
Butelka posiada bardzo ciekawy dozownik , mianowicie po przekręceniu zakrętki otwiera się mały otwór znajdujący się na środku wieczka i tamtędy wylewa się płyn. Jest to mało praktyczne rozwiazanie gdyż płyn łatwo mozna rozlać co zdazyło mi się nie raz.
Micel ten bardzo dobrze zmywa makijaż, dość szybko rozpuszcza nawet bardzo trwałe kosmetyki bez zbędnego pocierania.
Jeśli chodzi o zapach to troszeczkę się rozczarowałam, oczekiwałam chociaż minimalnej woni róż a co poczułam? Lekko duszący, przypominający mi stęchliznę zapach,.
Skupiając się jednak głównie na jego działaniu to również mnie rozczarował , tyle pochlebnych opinii o nim przeczytałam , że nastawiona byłam naprawdę na fenomen. Fakt, że co do demakijażu przyczepić się nie mogę ale do pielęgnacji okolic wokół oczu juz tak . Pisałam już Wam nie raz , że mam bardzo wrażliwą skórę i nie łatwo jest ją zadowolić . Po demakijażu tym oto płynem nie czułam ukojenia ani nawilżenia a wręcz delikatne ściągnięcie i takie dziwne szczypanie w kącikach oczu.
Produktu tego z pewnością więcej nie kupię , tym bardziej że jego cena jest wysoka. .

Cena ok 30 zł/ 200ml, 
Moja ocena : 3.5


Jaka jest wasza opinia ?Bardzo chciałabym wiedzieć jakie macie odczucia co do tego micela ?





AnetaB

niedziela, 15 czerwca 2014

Foto- wpis czyli coś dla leniwców :)

Hejka 



    Dzisiaj jest leniwa niedziela więc i wpis będzie leniwy. Więcej do oglądania niż czytania .Nie wiem jak Wam ale mnie się dziś kompletnie nic nie chce. Pogoda nie zachęca do spacerów więc spędzam dzień na kanapie, z pyszną gorącą herbatką i Waszymi blogami ;)
W dzisiejszym poście chciałabym co nieco przybliżyć Wam moją skromną osobę :), jeśli jesteście ciekawe zapraszam na dalszy ciąg posta...


Gdzie jestem jak mnie nie ma...




piątek, 13 czerwca 2014

Nowości na półce.

Witajcie moje kochane.


    Dzisiejszy post będzie trochę  z innej beczki, ale również o nowościach ;) Zaraz po kosmetykach na następnym miejscu moich " miłości " są książki i ogrodnictwo . Dzisiaj będzie o tych drugich.
Nie wiem czy wiecie ale w empiku jest promocja 3 za 2, nie potrafiłam się oprzeć i oto co wpadło do mojego koszyka.



poniedziałek, 9 czerwca 2014

Majowe denko .

Hej Dziewczyny.



    W tym miesiącu przedstawiam Wam moich zdenkowanych z małym opóźnieniem ale trochę się u mnie działo i musiałam się ogarnąć;)

Oto i moje pustaczki :)



wtorek, 3 czerwca 2014

Moje kolagenowe centrum pomocy.

Cześć Dziewczyny !



    Dzisiejszego dnia chciałabym przedstawić Wam kosmetyk, który od jakiegoś czasu jest moim niezbędnikiem. Stosuję go zamiennie z serum do twarzy.

Kolagen to białko, które odpowiada za nieustanną odnowę komórek naszej skóry. To niezwykle cenny i szczególnie wartościowy składnik naszego organizmu.
Produkcja kolagenu znacznie się obniża po 25. roku życia, co wiąże się z nieuchronnym procesem starzenia się skóry. W efekcie tego stopniowo można zaobserwować:
-spadek jędrności i elastyczności skóry
-pojawienie się zmarszczek
-szorstkość i suchość skóry


Tołpa botanic białe kwiaty mój KWC wśród płynów micelarnych- recenzja


Witajcie.

    Już nie raz wspominałam, że od miceli jestem uzależniona i mimo , że mam już kilku ulubieńców ciągle szukam czegoś nowego bo sprawia mi to wielką przyjemność.
Dzisiaj z wielką radością przedstawiam Wam płyn od Tołpy z serii botanic białe kwiaty.
Jest to mój kolejny kosmetyk z tej firmy, która jeszcze nigdy mnie nie zawiodła.
Micelek wpadł mi w ręce zupełnie przypadkowo gdyz szukałam czegoś do cery naczynkowej skłonnej do zaczerwieniania a przy okazji w moim internetowym koszyku znalazlo sie miejsce i dla niego.



czwartek, 22 maja 2014

Isana Duch Ol mój KWC - recenzja

Cześć Dziewczyny!



    W dzisiejszy słoneczny poranek chciałabym przedstawić Wam olejek pod prysznic , który rozkochał mnie w sobie od pierwszego użycia. Muszę się przyznać , że nie wierzyłam w niego ale cena jest tak przystępna , że postanowiłam go przetestować. Olejek występuje w dwóch wersjach, kupiłam obie bo nie wiedziałam ,która bardziej przypadnie mi do gustu.


Pierwszy olejek to Isana, Ol Dusche Melone & Birne (`Melon i gruszka`) 

Kosmetyk ma żelową konsystencję i jest zamknięty w przezroczystym,plastikowym opakowaniu o pojemności 300 ml.  Dzięki takiej bezbarwnej konstrukcji doskonale widać, ile produktu pozostało nam do dyspozycji. Zatrzask jest solidnie wykonany, żel pozostaje w środku nawet w pozycji leżącej, nic się nie wylewa.
Zapach nie jest zbyt zachęcający ale w moim przypadku jakoś wyjątkowo mi nie przeszkadza. Producent twierdzi, że to zapach melonowo - gruszkowy, no cóż mi jakoś tych owoców nie przypomina ;)
Olejek nie wysusza skóry, nie pozostawia uczucia ściągnięcia, konsystencja jest równie przyjemna ponieważ jest dość gęsty i to ułatwia jego nakładanie. Możemy wyczuć małe drobinki ale nie mają one właściwości pilingujących, producent twierdzi ,że są to perełki z olejkiem pielęgnującym.
Ponadto olejek posiada PH przyjazne dla skóry ,które zostało potwierdzone dermatologicznie.

Drugi olejek Isany  to Dusche Ol Mit Panthenol 

Olejek jest niedrogim i łatwo dostępnym produktem, którego możemy użyć zarówno do mycia włosów, jak i twarzy i ciała. Nie zawiera silnych detergentów, na pierwszym miejscu w składzie znajduje się olej sojowy. Jest umieszczony,podobnie jak jego poprzednik, w przezroczystej, plastikowej butelce. Pojemność jest trochę mniejsza 200 ml. Ma żółtawy kolor i rzadką konsystencję.
Zapach , w przeciwieństwie do jego poprzednika, bardzo przypadł mi do gustu, kojarzy mi się z typowymi kosmetykami dla dzieci.
Konsystencja produktu jest bardzo podobna do olejku a po zmieszaniu z wodą tworzy się pięknie pachnąca delikatna piana.
Już po kilku sekundach jego olejowe właściwości są wyczuwalne, cudownie nawilża skórę i pozostawia na niej delikatny zapach i film ochronny. Do mycia twarzy i włosów nie odważyłam się go użyć ale znakomicie się sprawdził jako produkt do depilacji, stosuję go również do mycia całego ciała .Moja skóra go uwielbia ,jest ukojona i nie ma mowy o jakichkolwiek podrażnieniach. Jeśli bardzo się śpieszę to mogę sobie pozwolić na brak dodatkowego nawilżacza. Podczas stosowania podobnych kosmetyków nie mogłam sobie na to pozwolić bo mam bardzo sucha skórę.

Drogie żele pod prysznic poszły w odstawkę i jest teraz moim ulubieńcem a jego poprzednika używam jako zamiennik mydła w płynie.

Miałyście już okazję przetestować ten produkt? Co o nim myślicie ?




AnetaB






środa, 21 maja 2014

Paczka od Yves Rocher :)

     Witam. 


    Wiem ,że chwalić się nie wypada ale nie wytrzymałam :)
Przedstawiam Wam świeżo rozpakowaną paczuszkę od Yves Rocher. Nie ma to jak przesyłka na miły początek dnia. Oto i moje skarby które uszczupliły mój portfel na kolejne złotóweczki ale miały tak pochlebne komentarze , że nie potrafiłam się powstrzymać.




L'biotica w Biedronce.

Hej Dziewczyny.



    Dzisiaj będzie bardzo szybki wpis bo jestem strasznie zabiegana. Za oknem śliczna pogoda i chciałabym trochę z niej skorzystać.
Ale przejdźmy do rzeczy, mianowicie robiąc rano zakupy w Biedronce natknęłam się na maseczki L'biotici Biovax do włosów. Może już wiecie ale tak na wszelki wypadek postanowiłam napisać Wam o tym.
 Są różne rodzaje, ponadto jest również odżywka do rzęs na noc i na dzień również firmy L'biotica.
Maseczki są tanie jak barszcz bo po 1.99 a odżywki po ok 8 zeta.
Kupiłam każdą maseczkę podwójnie i już nawet zdążyłam rozdać moim dziewczynkom.Zostały mi tylko 2 które uwieczniłam na zdjęciu.
Udanych łowów ;)

Pozdrawiam.





Ps. Życzę miłego leżakowania ;)        










AnetaB

poniedziałek, 19 maja 2014

Maseczkowo :)

Hej Dziewczyny!




    Dzisiaj chciałabym co nieco napisać o stosowaniu maseczek. Od jakiegoś czasu są nieodzownym elementem mojej pielęgnacji i staram  się regularnie 2 razy w tygodniu robić sobie domowe spa :)
Zacznę od tego, cóż takiego dają  naszej skórze maseczki.



środa, 14 maja 2014

Dermo face rosacal od Tołpy

Hej Dziewczyny!



    Witam Was, jest już trochę późno ale musiałam się pochwalić przesyłką od Tołpy. Nie wiem czy wiecie ale trwa w tej chwili promocja na ich stronie ( KLIK), do 20 maja wszystkie kosmetyki z serii Botanic są z 20 % zniżką, do tego do dzisiaj wysyłka była gratis i do każdego zamówienia mini produkt za 1 grosz. I jak tu nie skorzystać :)


Może zacznę od tego" dlaczego Tołpa"?

poniedziałek, 12 maja 2014

Eveline Argan Oil - czy olejek może być suchy?

Cześć Dziewczyny!


   Dzisiaj będzie o suchych olejkach. Ostatnimi czasy rozmiłowałam się we wszelkiego rodzaju olejach. Moja skóra także je pokochała. Na wizażu było dość głośno o suchym olejku od Eweline a i komentarze również raczej były pozytywne. Więc i ja zapragnęłam go mieć.
Zacznijmy może od tego cóż to takiego suchy olejek?
Suche olejki są udoskonaloną formą olejków pielęgnacyjnych. Oprócz związków natłuszczających, takich jak parafina, oleje roślinne, zawarte są w nich suche emolienty, np. silikony. To właśnie dzięki nim kosmetyk nie pozostawia na skórze wyczuwalnej tłustej warstwy, a przy tym nawilża ją i chroni.
Dlaczego nazywamy je suchymi?
Otóż, w odróżnieniu od pozostałych olei i oliwek, nakłada się je na suchą skórę.
Jakie są korzyści z ich stosowania? 
Są świetne w pielęgnacji przesuszonej skóry. Dostarczają jej wiele cennych substancji aktywnych: nienasyconych kwasów tłuszczowych, fitosteroli oraz witamin. Decydując się na olej - oszczędzasz! Jest to bowiem kosmetyk uniwersalny, który może być stosowany w pielęgnacji ciała, twarzy i włosów. Ponadto, działają przeciw starzeniu skóry , gdyż zapewnia skórze ochronę przed UV.

A oto i nasz główny bohater :


Wyznania zakupoholiczki czyli co nowego w mojej kosmetyczce.

Hej Dziewczyny!
"Pieniądze szczęścia nie dają ,dopiero zakupy " Marylin Monroe

 

    Jako, że ostatnio moje zakupy kosmetyczne zadziwiają mnie samą :) a półki z kosmetykami sie uginają postanowiłam poczytać troszeczkę o zakupocholizmie i jego objawach.

Zakupoholizm to wewnętrzna potrzeba robienia zakupów rzeczy, dóbr niepotrzebnych, bezużytecznych. Moment zakupu staje się źródłem radości i euforii, sposobem na radzenie sobie z problemami.

środa, 7 maja 2014

Rossmann - 49 ujęcie 3 i ostatnie.

  Cześć Dziewczyny.


  Dzisiaj już ostatnie ujęcie przeglądu rabatowego w Rossmanie. Muszę stwierdzić ,że nawet mnie to cieszy, bo jakby było ujęcie czwarte to chyba bym zbankrutowała :)
A oto owoce moich łowów, skromne ale cieszą :)




czwartek, 1 maja 2014

Kwas Hialuronowy i jego wszechstronne działanie cz. 2

  Hej Dziewczyny !

 Tak jak ostatnio obiecałam, oto druga część wpisu o wszechstronnym działaniu HA.

* Serum olejowe : kwas hialuronowy w połączeniu.z czystym olejem roślinnym to jedna z najlepszych kuracji odżywczych i nawilżających. Podobnie jak z kremem mieszamy na dłoni kilka kropel HA i oleju. Ja osobiście bardzo lubię tą metodę, rezultat to na prawdę doskonale nawilżona buzia. Wypróbowałam olejki Ajuwerdyjskie Khadi przeciwzmarszczkowy i z Whity Lilly dostępne na stronie Helfy . Są o różnych pojemnościach, także śmiało możemy popróbować, który będzie nam najlepiej odpowiadał. Mięszałam również HA z olejkiem arganowym i że słodkich migdałów, są dostępne na stronie BingoSpa  Klik. Moja twarz upodobała sobie ten ze słodkich migdałów. Idealna opcją byłoby wypróbowanie kilku wariantów,  każda skóra reaguje inaczej. Olejki są dostępne w 10 mililitrowych buteleczkach a i ceny, również nie są wygórowane

poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Rossmann - 49% ujęcie 2.

Cześć Dziewczyny.


Trwa druga część wyprzedaży w Rosmanie. Ten tydzień jest poświęcony kolorówce oczu. Tym razem nie czekałam i pobiegłam już pierwszego dnia ;-)
A oto co mnie skusiło :

* Loreal Super Liner black lacquer - nie używałam jeszcze eyelinera w pisaku ale skusiła mnie jego intensywna czerń i łatwść rozprowadzania. W cenie regularnej bałabym sie zaryzykować- 47,39/ 24,16

Kwas hialuronowy i jego wszechstronne działanie cz. 1

Hej Dziewczyny!

Do napisania dzisiejszego posta zainspirował mnie e -mail który otrzymałam ze strony Helfy  Klik
Mimo ,że już jakiś czas kwas hialuronowy gości w mojej kosmetyczce, nie miałam pojęcia o tak dużej jego wszechstronności.

Kwas Hialuronowy ( HA) - uniwersalny składnik kosmetyków o bardzo szerokim zastosowaniu. Możemy go dodawać do kremu,serum,maseczek,odżywek do włosów lub stosować bezpośrednio na skórę. Wszystko wg. własnego uznania i naszych potrzeb. Kwas występuje w różnym stężeniu. Ja obecnie używam 1%. Oto i on :


sobota, 26 kwietnia 2014

Rossmann kontra Natura

Cześć Dziewczyny .
Odpowiedzią na rossmannowską promocję - 49 % jest promocja w Naturze - 40 % na całą kolorówkę która rozpocznie sie w poniedziałek.
Tak w sumie to sama nie wiem gdzie w pierwszej kolejności zajrzę.
Rozszalały się te nasze drogerie ale bardzo mnie to cieszy ( mój portfel już trochę mniej ).
Z niecierpliwością czekam na wasze wpisy z zakupowymi nowinkami.




Gdzie wolicie robić zakupy, w Rossmanie czy może w Naturze?



AnetaB