ZAPRASZAM

ZAPRASZAM

poniedziałek, 30 czerwca 2014

Long 4 Lashes - recenzja.

Hej, witam ponownie dzisiejszego dnia :)



   Przybywam  dziś do Was po raz drugi :), tym razem z recenzją serum przyśpieszjącego wzrost  rzęs  Oceanic long 4 lashes. 
Serum używam od 3 miesięcy więc mogę już przedstawić jego działanie, efekty i moją skromną opinię :)
Szczerze powiedziawszy nie wierzyłam w niego  ale szukając w internecie ratunku dla moich osłabionych makijażem i demakijażem  rzęs ,  natknęłam się właśnie na ten preparat. Skuszona blogowymi zachwytami i recenzjami na wizażu postanowiłam zaryzykować i kupić to cudo .Jest to odpowiednik Rewitalash ale o wiele tańszy i to właśnie przekonało mnie ostatecznie  do jego  zakupu .






Firma AA wypuściła serum na rynek kosmetyczny w 2013 roku w listopadzie .
Korzystając z najnowszych, światowych osiągnięć medycyny estetycznej opracowano wyjątkowo skuteczny preparat, który wydłuża, zagęszcza i wzmacnia rzęsy oraz widocznie poprawia ich kondycję.



Sekretem nowego serum jest jego aktywny składnik – bimatoprost. W kosmetologii jest on obecnie uznawany za jeden z najbardziej skutecznych związków, które stymulują wzrost rzęs. Długość życia rzęs to 3 do 6 miesięcy - po tym okresie włoski wypadają. Co więcej, jedynie w 30 pierwszych dniach życia rzęs następuje ich wzrost – po tym czasie, w tak zwanej fazie stacjonarnej, rzęsa już nie rośnie. Udowodniono, że bimatoprost działa na rzęsy zarówno w pierwszej fazie – stymulując ich wzrost i zwiększając ich liczbę, jak i w drugiej fazie – przedłużając ich życie, dzięki czemu rzęs jest zawsze więcej.

Według producenta, pierwsze efekty (wzmocnienie i łatwiejsze rozczesywanie rzęs) powinny być widoczne po 3 tygodniach regularnego stosowania. Dla zaobserwowania pełnego efektu wydłużenia i zagęszczenia należy przeprowadzić pełną 6 miesięczną kurację. Po jej zakończeniu, dla podtrzymania efektu kuracji, stosować serum co drugi dzień.




Skład: Aqua, Pentylene Glycol, Pentaerythrityl Tetraisostearate, Bimatoprost, Hydrolyzed Hyaluronate, Pantenol, Allantoin, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Disodium Phosphate, Triethanolamine, Methylparaben, Alcohol.


Obietnice producenta, rzęsy:
- dłuższe o 85%,
- grubsze o 53%,
- gęstsze o 43%.


 Tak jak widzicie na zdjęciu wyżej kosmetyk posiada cienki pędzelek. Aplikujemy je właśnie za jego pomocą podobnie jak robimy kreskę elinerem, nakładając na linię górnych rzęs. Na dolne nie nakładałam gdyż nie widziałam takiej potrzeby.


Przez pierwsze dwa miesiące serum stosowałam codziennie po wieczornym demakijażu. Teraz dla utrzymania efektu stosuję 3 razy w tygodniu.
 Dla wrażliwców polecałabym nakładanie na dzień a na noc zmywanie, ponieważ może się niepotrzebnie dostać do oczu.
 Pierwsze efekty wydłużenia rzęs zauważyłam po ok. 3 tygodniach stosowania. Rzęsy były ciemniejsze i było widoczne delikatne wydłużenie. Obecnie po  nałożeniu tuszu efekt jest spektakularny - firana długich, sięgających powiek rzęs godna jelonka Bambi  :). 
Dodatkowo  otrzymujemy lekkie zagęszczenie i wzmocnienie koloru. 
Są też minusy działania tegoż cuda - nieestetyczna, ciemna  kreska wzdłuż górnej powieki, która na szczęście znika pod fluidem lub eye-linerem oraz pojawiające się z rzadka podrażnienie w postaci pieczenia oka, które równie szczęśliwie znika.
Jak na razie, muszę Wam powiedzieć ,że efekt trwa a osoby ze środowiska w którym przebywam cieżko jest mi przekonać, że nie zagęszczałam rzęs u kosmetyczki a to jest efekt kuracji L4L :)

Podsumowując,  producent w 100 % dotrzymał obietnic. Istnieje również wersja do brwi, skład jest identyczny , różnica tkwi jedynie w aplikatorze , tamten produkt nakładamy szczoteczką .

Kosmetyk polecam serdecznie wszystkim maniaczkom długich rzęs .


Życzę miłej nocy oraz kolorowych i kudłatych ;)



AnetaB
 


7 komentarzy:

  1. muszę się mu bliżej przyjrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja obecnie stosuję coś innego. Fajnie, że produkt się sprawdził.
    Obserwuję :)
    Przy okazji w wolnej chwili zapraszam na rozdanie na moim blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nie lubię tego typu produktów, Revitalash się u mnie totalnie nie sprawdził i od tego czasu unikam takich odżywek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam ten kosmetyk w życiu nie miałam takich firan :)

    OdpowiedzUsuń
  5. oo, ciekawa jestem tych efektów :) szkoda, że nie ma zdjęć przed i po

    OdpowiedzUsuń
  6. Tylko pamiętać o tej regularności. ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy dodany komentarz.