ZAPRASZAM

ZAPRASZAM

wtorek, 3 czerwca 2014

Tołpa botanic białe kwiaty mój KWC wśród płynów micelarnych- recenzja


Witajcie.

    Już nie raz wspominałam, że od miceli jestem uzależniona i mimo , że mam już kilku ulubieńców ciągle szukam czegoś nowego bo sprawia mi to wielką przyjemność.
Dzisiaj z wielką radością przedstawiam Wam płyn od Tołpy z serii botanic białe kwiaty.
Jest to mój kolejny kosmetyk z tej firmy, która jeszcze nigdy mnie nie zawiodła.
Micelek wpadł mi w ręce zupełnie przypadkowo gdyz szukałam czegoś do cery naczynkowej skłonnej do zaczerwieniania a przy okazji w moim internetowym koszyku znalazlo sie miejsce i dla niego.




Co mówi producent ?

 Płyn micelarny jest komfortowy i ma subtelny zapach. Delikatnie oczyszcza skórę z zanieczyszczeń i usuwa makijaż twarzy, oczu i ust. Nawilża i odświeża. Łagodzi podrażnienia i przywraca komfort. Przeznaczony jest do stosowania bez użycia wody.Delikatne, białe płatki róży stulistnej, jaśminu i stokrotki nadają skórze wrażenie gładkości, miękkości oraz jedwabistości,nawilżają, eliminują szorstkość naskórka.
0% sztucznych barwników,silikonów i parabenów.

Moja opinia. 

Płyn zamknięty jest w ładnym,praktycznym opakowaniu, jego aplikacja jest bezproblemowa, nic się nie wylewa i nie rozlewa na boki. Zapach produktu jest kwiatowy i intensywny, ja pokochałam go od pierwszego użycia i tak pozostało do teraz, uwielbiam tą nutkę zapachową ,która unosi się podczas demakijażu. Co do działania to muszę przyznać, że faktycznie jest delikatny. Nie podrażnia ani oczu, ani cery. Najważniejsze jest dla mnie to , że takiego wrażliwca jak ja nie szczypie w oczy i nie powoduje uczucia ściągnięcia :) 
Zawsze zmywam takim płynem makijaż, a potem myję buzię wodą, parę razy zdarzyło mi się oczyścić nim twarz rano i nie było uczucia ściągnięcia, nie miałam też wielkiego parcia, żeby zaraz go zmyć, pozostało lekkie uczucie jego obecności na twarzy. Nie zapycha, nie wysusza. Ze zmyciem makijażu radzi sobie bardzo dobrze

Uważam, że warto go wypróbować nawet przy wrażliwej cerze, ponieważ jest bardzo delikatny. Cena również nie jest zbyt wygórowana. Serdecznie polecam :)


Cena to ok. 21 zł, ja swój kupiłam za 17 w promocji na stronie producenta.
Moja ocena 5/5

Miałyście już okazję go wypróbować? Jaka jest Wasza opinia.


Do napisania :)





AnetaB

4 komentarze:

  1. W takim razie musze się za nim rozejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Polecam, myślę , że Cię nie zawiedzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. z chęcią wypróbuję, używam właśnie ich serum i jestem z niego zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  4. Serum jeszcze nie miałam , na razie czaję się na serum Flavo C ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy dodany komentarz.