Witajcie ponownie :)
Obiecałam Wam w moim ostatnim wpisie ,że opiszę cudeńko od Regenerum i oto i ono :
A tutaj widać pędzelek , który bardzo ułatwia aplikację i fajnie masuje płytkę paznokciową :)
Co mówi producent?
Regenerum serum regenerujące to starannie dobrana kompozycja czterech składników naturalnego pochodzenia : oleju z orzeszków makadamia, oleju ze słodkich migdałów, oleju z pestek winogron oraz oleju cytrynowego, wzbogaconymi witaminami A i E. Razem zapewniają intensywną, kompleksową pielęgnację płytki paznokcia oraz otaczającego naskórka.
Dzięki wysokiej zawartości odżywczych olejów nawet kruche i łamliwe paznokcie odzyskają naturalną elastyczność, stają się zdrowe i odporne na uszkodzenia. Dodatkowo zastosowana w preparacie witamina A i E chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych, a olejek cytrynowy wpływa wpływa na rozjaśnienie przebarwień, przywracając paznokciom naturalny i piękny wygląd.
Moja opinia :
Producent nie kłamie, wszystko co obiecuje sprawdza się w 100%. Przed kuracją moje paznokcie znajdowały się w opłakanym stanie : rozdwajały się, łamały i pękały ,do tego skórki były w strasznym stanie i w żaden sposób nie mogłam sobie z nimi poradzić. W chwili obecnej jest na prawdę dobrze, rozpoczęłam już drugie opakowanie kosmetyku i wiem ,że teraz będzie już co raz lepiej.
Jestem pewna, że ta miłość potrwa dłuuuugo :)
A oto zdjęcie moich paznokietków po pierwszej kuracji :
Cena to ok. 17 zł / 5 ml. Swoje serum kupiłam w aptece DOZ.
Moja ocena to 5/5
Dziewczyny a Wy czym ratujecie swoje paznokcie ?
Zapomniałam dodać, że używałam serum trzy razy dziennie i podczas jego aplikacji nie malowałam paznokci.
OdpowiedzUsuń